PIOTR PEVENSIE CHCE WRÓCIĆ DO NARNII!

Podczas wywiadu z Williamem Moseley, na temat filmu "Carrie Pibly", aktor uchylił rąbka tajemnicy, na temat nowego filmu "Opowieści z Narnii: Srebrne Krzesło".
Aktor, wcielający się w Piotra Pevensie, zapytany o nowy film odpowiedział:
"Mój bohater, jak prawdopodobnie wiecie, nie występuje w "Srebrnym Krześle" i pojawia się dopiero w "Ostatniej Bitwie"
Zdradził jednak coś jeszcze...
"Nowy film zacznie produkcję (okres zdjęciowy) na jesieni tego roku i będzie mieć premierę w przyszłym. We wrześniu lub w Boże Narodzenie 2018 roku, nowy film z serii o Narnii będzie wydany."
 
Oczywiście rodzą się pytania - "Skąd William Moseley wie na temat postępów nad produkcją "Srebrnego Krzesła"?". Bądź co bądź, aktor nie pracuje nad najnowszym filmem. Tym samym, trudno jednoznacznie stwierdzić czy podane przez Williama informacje, nie bazują tylko na plotkach i internetowych wiadomościach. Ale są dwie rzeczy, które uwiarygodniają jego wypowiedź. Pierwsza z nich, to fakt, że William Moseley jest bliskim przyjacielem Vincenta Seibera, który obecnie jest producentem najnowszej części "Opowieści z Narnii". Być może, w jakieś prywatnej rozmowie między nimi, temat zszedł na nowe "Opowieści z Narnii". Kolejną zaś rzeczą, uwiarygodniającą słowa aktora, jest to, że William mówił o nowym filmie, z najzupełniejszą swobodą i pewnością. Poza tym, odtwórca roli Piotra, przyznał, że nowy film może się ukazać już we wrześniu 2018 roku. O tym wcześniej nie było mowy na forach internetowych. Jak dotąd obstawialiśmy datę Bożego Narodzenia, zasugerowaną przez Davida Magee. Tak więc myślę, że w wypowiedzi Williama, jest dużo prawdy.

 
Ale na tym nie koniec! Aktor przyznał, że ma nadzieję pewnego dnia, powrócić do Narnii. Zapytany o to, czy utrzymuje jakieś bliższe relacje, z pozostałymi członkami obsady, William odpowiedział:
"Widzimy się często! Ostatnio spotkaliśmy się z  Anną (Popplewell) i Georgie (Henley) jakieś dwa tygodnie temu. Scnadara (Keynes) widziałem niecały rok temu. Jeśli zrobiliby "Ostatnią Bitwę", moglibyśmy wszyscy we czwórkę wrócić."
Cóż widać nie tylko fani pragną by "rodzeństwo Pevensie" wróciło do swych ról. Jeśli chodzi o mnie, to cieszę się tą wiadomością, i mam nadzieję, że już wkrótce dowiemy się czegoś więcej.
Jeśli chcesz obejrzeć wywiad z Williamem Moseley, zobacz ten link: https://twitter.com/JDBiebersKitten/status/847411696779919360

 

Komentarze

  1. Super, że tak długo prowadzisz tego bloga i ciągle szukasz świeżych informacji. Tak trzymaj! : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłoby cudownie zobaczyć w "Ostatniej bitwie" całą czwórkę aktorów z pierwszej części. Mam też nadzieję, że reżyserkę przejmie Andrew Adamson!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty